Dlaczego to dobry pomysł?
Stomatologia cyfrowa to doskonały pomysł, ponieważ daje lekarzowi na każdej płaszczyźnie pracy większą wygodę, szybkość, dokładność planowania poszczególnych zabiegów jak i całych planów leczenia.
Oczywiście, nie możemy zapominać też o łatwo dostępnej archiwizacji. Przecież komu z nas nie zdarzyło się zgubić zdjęcia RTG.

Co zyskuje lekarz/technik/pacjent?
Moim zdaniem najważniejszą wartością jest bezpieczeństwo – np. za pomocą oprogramowania PDIP jesteśmy w stanie nałożyć skan ze skanera wewnątrzustnego na tomografię komputerową i co do dziesiątych milimetra zaplanować położenie korony i implantu. Nie bez znaczenia, jest też możliwość pracy w jednym środowisku. W karcie pacjenta możemy przechowywać dosłownie wszystkie pliki, oczywiście zdjęcia RTG, 3D, z kamery węwnątrzustnej, skany, modele cyfrowe, szablony chirurgiczne, ale również zwykłe pliki PDF, excellowskie i każde, które dotyczą naszego pacjent, a chcemy je zarchiwizować.

Dlaczego nie warto bać się digital dentistry?
Nie możemy bać się cyfrowej stomatologii, bo to przyszłość, a raczej teraźniejszość. To tak jakbyśmy bali się w XIX wieku żarówek. Świat ciągle przyspiesza, każdy z nas ma coraz mniej czasu. Robimy coraz więcej rzeczy. Sięgamy wyżej, mocniej, dokładniej i w tą właśnie kanwę wpisuje się stomatologia cyfrowa.  Dzięki niej stomatolodzy mogą wejść na o wiele wyższy poziom świadczonych przez nich usług.

Jak zacząć?
Na pewno od spotkań z przedstawicielami firm, bo oni wiedzą o najnowszych trendach. Sam, zawsze na wszystkich swoich szkoleniach opowiadam o trendach, bo zmieniają się one bardzo szybko, jak wszystko w świecie cyfrowym. Moim zdaniem bardzo dużo wiedzy początkowej można posiąść na wszelakich kursach i szkoleniach, których teraz naprawdę nie brakuje. Sama firma Optident ma kilkanaście takich kursów. Dawno zrozumieliśmy, że bez edukacji niestety nie będziemy w stanie rozwijać w Polsce stomatologii cyfrowej. 

Mój cyfrowy produkt nr 1?
Nie wiem czy nie zaskoczę tą odpowiedzią, bo pewnie spodziewacie się Państwo, iż będzie to CS 9600 tomograf, który wyznaczył zupełnie nowa epokę w dziedzinie obrazowania 3D. Oczywiście jest to genialne urządzenie. Natomiast moim ulubionym produktem Carestream jest młodszy brat CS 9600, CS 8200. Jest to tomograf, z możliwością rozbudowy o przystawkę cefalo, do którego zostały zaadaptowane najważniejsze nowości wymyślone właśnie do aparatu 9600. Posiada doskonałą rozdzielczość 3D ENDO, we wszystkich programach od 4x4 do 8x9, tłumienie artefaktów metalowych czy rewelacyjny program LOW DOSE, umożliwiający wykonanie zdjęcia 3D obu łuków, w tej samej dawce co zdjęcie pantomograficzne. Osobiście uważam, to za jeden z największych przełomów w dziedzinie stomatologii. I właśnie dlatego, aparat 8200 jest moim produktem nr 1, bo pokrywa w całości zapotrzebowanie, 90% lekarzy stomatologów na świecie, w zakresie obrazowania RTG.

Zapraszamy do nas. Optident, stoisko C2.22

Przygotował: mgr inż. Iwo Rutański, Kierownik Serwisu Optident